Pan Zygmunt Majewski także jest etatowym pracownikiem Sztuki Łowickiej. Kiedyś poprosiłam pana Zygmunta, aby wyrzeźbił pelikana, herbowego ptaka Łowicza. Temat ten zaowocował wieloma wersjami i stanowi główny nurt twórczości artysty. Pan Zygmunt jest człowiekiem otwartym, towarzyskim, pełnym optymizmu i humoru. Pomimo kalectwa jeździ rowerem, pływa na długie dystanse nawet w otwartym morzu, no i oczywiście rzeźbi. Ta oczywistość wynika z niniejszego kontekstu, a nie z sytuacji samego twórcy, który jako młody młynarz stracił
w wypadku prawą rękę i nogę, a sztukę rzeźbiarską opanował wiele lat później dzięki Warsztatom Terapii Zajęciowej w podłowickiej Parmie. Godna podziwu jest jego odwaga i upór, które pozwoliły mu pokonać chorobę.